Podlewanie Figowca powinno odbywać się 1-2 razy w tygodniu. Zarówno przesuszenie bryły korzeniowej jak i jej przelanie jest bardzo niekorzystne dla rośliny. Ogólnie przyjmuje się zasadę, żeby nie podlewać go, dopóki podłoże nie wyschnie na głębokość 2-3 cm.
Bryłę korzeniowe należy podlewać wodą o temperaturze pokojowej, ubogą w wapń, aż spodek będzie pełny. Po 20 minutach należy wylać zawartość spodka lub wypełnić go kamykami, aby uniknąć zamoknięcia. Alternatywnie można dostosować bilans wodny do metody podlewania zanurzeniowego. Namocz dobrze wysuszoną bryłę korzeniową w wiadrze ze stojącą wodą, aż nie będą się unosić pęcherzyki powietrza. Fikusa podlewa się ponownie dopiero wtedy, gdy podłoże jest w znacznym stopniu wysuszone. W zależności od pory roku i wielkości doniczki może upłynąć kilka tygodni. Aby figowiec czuł się jak w domu, wilgotność powietrza w jego bezpośrednim otoczeniu powinna wynosić od 50 do 70 procent.
W fazie wzrostu należy co dwa tygodnie nawozić drzewko figowca płynnym nawozem do roślin zielonych. Aby uniknąć przenawożenia, należy zmniejszyć o połowę dawkę nawozu podaną przez producenta. Od października do lutego dawkę nawozu podaje się co 6 tygodni. Należy pamiętać, że nigdy nie powinno się podawać nawozu do przesuszonej gleby. Zawarte w niej sole mogą powodować poparzenia korzeni, w wyniku których cierpiąca roślina traci liście. Podlewamy przed i po nawożeniu czystą wodą o temperaturze pokojowej.
Zwykle każdy wzrost figowca jest przyjmowany z radością, dlatego coroczne przycinanie nie jest uwzględniane w programie pielęgnacyjnym. Jeśli jednak dojdzie do zbyt dużego przerośnięcia, wiosną należy przyciąć bardzo długie pędy. Przycinamy nożyczkami w niewielkiej odległości od węzłów liściowych, dzięki czemu stymulujemy krzaczasty wzrost figowca. Jeśli zauważy się suche lub martwe gałązki, należy je niezwłocznie usunąć.
Ponieważ wolno rosnące drzewo figowca spędza kilka lat w swoim podłożu, zalecamy stosowanie stabilnej strukturalnie ziemi doniczkowej. Zawiera ona zrównoważoną mieszankę składników organicznych i nieorganicznych, które gwarantują stabilność i wystarczającą wentylację korzeni. Najlepiej unikać taniej ziemi doniczkowej z torfem. Im większa zawartość torfu, tym szybciej podłoże gęstnieje, co utrudnia korzeniom wchłanianie wody i substancji odżywczych.